Kalorie vs. seks

Ile kalorii ma pączek - cała Polska zadaje sobie dzisiaj to pytanie. Dzisiejszy dzień to święto każdego łasucha i ulubiony dzień w roku każdego wielbiciela wszystkiego co tłuste i słodkie. Zgodnie ze starym powiedzeniem, bez względu na to, czy uwielbiamy pączki całym sercem, czy lubimy je tylko trochę – wypada zjeść przynajmniej jednego, w przeciwnym razie cały rok będzie… chudy! Ile pączków zamierzacie dziś zjeść? Jednego, trzy, pięć… a może dziesięć? Niestety, taki tłusty maraton ma też swoje złe strony, w końcu obżeramy się prawdziwymi bombami kalorycznymi. Jak po tłustym czwartku wrócić do formy?

Sposobów może być wiele: basen, wycieczka rowerowa, postanowienie regularnego biegania, ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się, ile kalorii można spalić podczas… seksu? Tak, odchudzanie może być dużo przyjemniejsze niż możecie sobie wyobrazić, jeżeli tylko dobrze zaplanujecie ćwiczenia! Niespełna trzy lata temu grupa badaczy z Uniwersytetu w Montrealu postanowiła sprawdzić ile kalorii można spalić w trakcie seksu. Do wzięcia udziału w eksperymencie poproszono 21 par.

Wyniki?

Mężczyzna podczas seksu średnio spala 100 kalorii na stosunek, podczas gdy kobieta w trakcie stosunku traci średnio magiczną liczbę 69 kalorii. 25 minut od rozpoczęcia gry wstępnej do finału to średni czas, w jakim badane pary uprawiały ze sobą seks, jednak podczas badania długość zbliżeń wahała się od 10 do 57 minut – i im dłużej trwał seks, tym więcej kalorii spalali jego aktywni uczestnicy.

Jak to?

Pewnie zastanawiacie się teraz, jak właściwie naukowcy mogli do tego dojść? To prawda, że poprzednie próby dojścia do tego, ile kalorii spala się podczas stosunku, zazwyczaj wymagały od badanych aktywności seksualnej w klinicznych, laboratoryjnych warunkach, przy użyciu elektrod, kabli, wiązań i maski zakładanej na usta. Jak bez trudu jesteście w stanie sobie wyobrazić, nie było to zbyt przyjemne doświadczenie, więc nawet jeśli takie testy mogły wyliczyć ile kalorii spala się podczas seksu, nie nazwalibyśmy tego seksem naszych marzeń. Na szczęście nowa technologia pozwala zdobyć te same informacje dzięki specjalnej opasce zakładanej na rękę. Taką opaskę można nosić w domu podczas wykonywania codziennych obowiązków domowych lub w trakcie nocnych zabaw, dzięki czemu wyniki są jeszcze bardziej wiarygodne.

Poza monitorowaniem aktywności seksualnej uczestników badania przy użyciu specjalnej opaski (seksualnego odpowiednika Fitbit), badani zostali także poproszeni o wykonanie trzydziestominutowej przebieżki, która miała porównać seks-wysiłek z „normalnym” wysiłkiem. Efekt: kobiety biegające w średnim tempie były w stanie spalić dwa razy więcej kalorii na minutę. W sumie – 213 kalorii, więc dużo więcej niż podczas seksu. Nie zmienia to jednak faktu, że uczestniczki poproszone o powiedzenie, która forma aktywności fizycznej była w ich opinii przyjemniejsza, 95% odpowiedziało, że seks, podczas gdy pozostałe 5% stwierdziło, że zarówno seks jak i bieganie było dla nich przyjemne. Odpowiedzi „bieżnia była przyjemniejsza” nie udzieliła żadna badana kobieta.

Intensywność spalania tkanki tłuszczowej podczas aktywności seksualnej może być większa od chodzenia (w średnim tempie ~5 km/h), lecz mniejsza od joggingu (~8 km/h). Wyniki badania, opublikowane w magazynie PLOS ONE, zostały opisane w sposób następujący: po zebraniu wszystkich danych, można dojść do wniosku, że aktywność seksualna może być potencjalnie brana pod uwagę jako ćwiczenie pozwalające na utratę masy ciała.

Wróćmy jednak do naszego pytania: ile kalorii można spalić w trakcie seksu?

Na to pytanie tak naprawdę możecie odpowiedzieć sobie sami! Po prostu, następnym razem gdy będziecie uprawiać seks, pomnóżcie długość stosunku przez 3,1 (współczynnik dla kobiet) lub 4,2 (współczynnik dla mężczyzn).

Pamiętajcie: nie wrócicie do formy bez wysiłku!

Zadbajcie więc o to, by był on przyjemny.

Na podstawie: Prevention.com

---------------------------

Autorka: Ewa
Wcale nie taka święta!
Ona/Jej